Nie ma co ukrywać, że nadejście wiosny zmienia nieco nasz dotychczasowy styl życia. Stajemy się bardziej aktywni fizycznie, a co za tym idzie, nabieramy o wiele więcej energii do podejmowania się nowych wyzwań. Czasami nawet wdrażamy pewne modyfikacje do znanego nam dobrze jadłospisu. Niewątpliwą zasługę w tym mają świeże warzywa i owoce, które wraz z początkiem sezonu cieszą nas wszystkich swoim intensywnym smakiem, zapachem oraz aromatem.

Jeżeli zastanawiacie się, jak zmiany warto wprowadzić w swojej wiosennej diecie, koniecznie przeczytajcie ten artykuł!

Dlaczego powinniśmy zmodyfikować naszą wiosenną dietę?

Wiosna to chyba jedna z tych pór roku, która najbardziej motywuje nas do działania. To właśnie ona daje bodziec do rozpoczęcia konkretnych porządków w szafie, jak również i tych w tygodniowym menu. Po prostu wielu z nas wraz z nadejściem wiosny postanawia wprowadzić pewne zmiany w swoich nawykach żywieniowych, składając postulaty dotyczące wyrzeźbienia sylwetki na lato.

Aby w ogóle tego dokonać, wypadałoby najpierw zacząć od oczyszczenia organizmu. W związku z tym, że okres jesienno-zimowy to czas, w którym spożywamy więcej i mniej się ruszamy, w przeważającej ilości przypadków przybywa nam zbędnej tkanki tłuszczowej.

Z tego też względu wypadałoby wprowadzić pewne renowacje w wiosennej diecie. Po pierwsze, nasze menu powinno być bogate w błonnik. Jest on najlepszą szczotką dla naszych jelit, ponieważ zgarnia z przewodu pokarmowego wszelkie zalegające resztki. Woda powinna być kolejnym istotnym składnikiem w czasie odżywiania. To ona oczyszcza organizm ze złogów toksyn oraz dodaje energii. Choć nie zdajemy sobie z tego sprawy, to jej niedobór może powodować osłabienia organizmu oraz ogólne znużenie. Po trzecie, nie możemy zapominać o dobrze zbilansowanych śniadaniach, które powinny być źródłem składników odżywczych i witamin. W końcu to one są pierwszym posiłkiem, wraz z którym rozpoczynamy początek każdego dnia, dodając nam energii na długo. Na zakończenie, nie możemy również zapomnieć o aktywności fizycznej. Jak wiadomo, jest ona nieodzownym elementem wiosennej diety. Nie mówiąc o tym, że ruch stanowi podstawę piramidy żywienia, będąc głównym czynnikiem zdrowego stylu życia.

Owoce i warzywa – po co sięgać po nie wiosną?

Jak już zostało wspomniane wcześniej, wiosna to czas, gdy nasz organizm potrzebuje regeneracji. Mając za sobą okres mroźnej zimy, a zaraz po niej stojąc przed wyzwaniem przesilenia wiosennego oraz aktywnego okresu letniego, musi na nowo nabrać sił do działania. Stąd bardzo ważne jest to, aby wiosną dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość witamin oraz minerałów. A je znajdziemy właśnie w sezonowych owocach i warzywach.

Już od pierwszych dni wiosny zaczynają się pojawiać świeże szparagi, groszek strączkowy, szpinak czy biała kapusta. Przedział czasowy ich występowania jest stosunkowo krótki, i w przeważającej ilości przypadków zależny od pogody. Jednak najczęściej przypada między kwietniem a czerwcem. Odrobinę dłużej, bo aż do sierpnia możemy cieszyć się ze świeżego szczypiorku, rzodkiewki i młodych ziemniaków. A kiedy wiosna zaczyna rozgaszczać się na dobre warto kierować swoje kroki w stronę świeżo wyciskanych owoców. Nie zapominając przy nich o rabarbarze, który można dostać wyłącznie w maju i czerwcu.

Jakich produktów powinniśmy unikać w swojej wiosennej diecie?

Chcąc zachować zdrowie oraz zadowalającą kondycję psychofizyczną, należy stworzyć oraz utrzymać zbilansowaną dietę. Produkty oraz dania bez których, jakby nam się wydawało, nie moglibyśmy się obejść, nie są niezbędną koniecznością w naszej diecie.

Przede wszystkim mowa tutaj mi.in. o:

1. Cukrach. Słodkie przekąski czy słodzone napoje mogą zostać zastąpione przez dania czy napoje przygotowane samodzielnie w domu, które zawierają zdrowsze zamienniki cukru. Wszystko po to, by zniwelować jak najwięcej czynników ryzyka chorób serca.
2. Soli. Warto, aby zadbać o mniejszą ilości jej spożywania. Wszystko dlatego, że zatrzymuje ona wodę w organizmie, co może mieć przełożenie na utrudnienie procesu odchudzania. Nie mówiąc o tym, że po niej możemy czuć się bardziej ociężali czy spuchnięci.

• Czerwonym mięsie. W związku z tym, że ten rodzaj mięsa jest źródłem wysokoprzyswajalnego żelaza, nie warto całkowicie z niego rezygnować. Jednak powinniśmy zmniejszyć częstotliwość jego konsumpcji, gdyż poza wcześniejszym nie ma prawie żadnych zdrowotnych właściwości odżywczych.

1. Smażonych daniach w głębokim tłuszczu. Potrawy przygotowane w taki sposób stają się gęstsze kalorycznie, ponieważ w znacznym stopniu tracą wodę, a na jej miejsce pochłaniają tłuszcze. Pewne oleje, w których są smażone produkty, mogą zawierać tłuszcze trans, podnoszące poziom szkodliwego cholesterolu LDL.
2. Alkoholu. Jest on tak naprawdę pustą kalorią, która nie ma żadnych właściwości odżywczych. Nie dość, że wypłukuje składniki mineralne z organizmu, to dodatkowo wpływa niekorzystnie na pracę serca, powodując nadciśnienie oraz zmniejszenie odporności organizmu.

Jeżeli jesteście ciekawi, jakich jeszcze ciekawostek ze świata i Polski, może dostarczyć wam serwis informacyjny Access2.pl, koniecznie zajrzyjcie na jego stronę: https://access2.pl/.