Duża ilość kierowców podchodzi lekceważąco do potrzeby mienia kompletnego udokumentowania przez kierowcę swej aktywności w danym dniu, oraz faktu nieprowadzenia pojazdu. Surowe konsekwencje grożą nie tylko jemu samemu, ale także innym jednostkom.
Mandat, jaki grozi kierowcy z tego powodu to 100 zł za wszelki dzień złego udokumentowania. Niemożliwość przedłożenia dowodów monitorujących aktywność kierowcy 28 dni do tyłu w czasie kontroli drogowej grozi nie tylko mandatem dla prowadzącego, ale także mandatem dla osoby zarządzającej logistyką w wysokości 500 zł.