Co słychać na siłowni

Promocja siłowni w internecie

promocja siłowni w internecie

Dziś świat kręci się wokół internetu. Kolejne pokolenia ludzi spędzają najwięcej czasu właśnie w sieci poszukując nie tylko pracy, ale i rozrywki. W związku z tym odpowiednie marki chcą dotrzeć do klienta kładą nacisk na jej promocje właśnie w internecie. Przy czym dziś nie tylko ważne jest dotarcie do jak największej grupy odbiorców, ale i maksymalne dostosowanie oferty pod ich potrzeby. Na to zapotrzebowanie szybko odpowiedziało większość siłowni w naszym kraju. Jak?

Bo liczy się klikalność

Czyli dokładne zbadanie tego co ludzie wpisują w wyszukiwarki. „Crossfit”, „zumba”, „fitness”, „tbc”, „squash”, „tabata”, „pole-dance”, „jogging”, „nordic-walking”, „bieganie”, „aerobik”, a także „siłownia”. To frazy, które najczęściej zostają wpisane w przypadku osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z trenowaniem. Ważne jest też określenie regionu w którym dana fraza została wpisana. Na szczęście współczesne narzędzia pozwalają na taką personalizacje. A zatem, jeśli hasło ,,zumba” zostało najwięcej wpisane w województwie lubuskim, to potencjalni menadżerowie przyszłej szkoły zumby dostają znak, gdzie najlepiej zlokalizować swoje miejsce.

Duże miasta górą

Bo najwięcej siłowni, czy klubów fitness znajduje się najwięcej między innymi w Poznaniu, Wrocławiu, czy Warszawie. Na ten stan rzeczy wpływ na przede wszystkim większa ludność, co automatycznie zwiększa popyt.

Copywriting

Czyli jak dobrze wiemy teksty mające na celu promocje danej siłowni. Te choć bogate merytorycznie napisane jednak pod słowa kluczowe w taki sposób, aby klient od razu mógł natrafić na ofertę, której szuka, a dodatkowo zapoznać się z nią czując się zachęconym do skorzystania z niej. Przykładem świetnie stworzonej strony traktującej o zdrowiu jest serwis http://poduszki-ortopedyczne.pl/.

Portale społecznościowe, a strony internetowe

Bo coraz częściej mówi o tym, że Facebook, Twitter, Instagram, czy ostatnio popularny Snapchat może niebawem zastąpić górujące do tej pory strony. Tu potencjalnym zagrożeniem wydaje się być przede wszystkim Facebook, który daje możliwość zamieszczania odpowiednich informacji ze zdjęciem.

W przypadku portali społecznościowych istotny jest też ,,bezpośredni” kontakt z odbiorcą, gdzie krótkie, precyzyjne informacje, które połączone ze zdjęciem dają jasny i prosty komunikat. Dlatego język poszczególnych postów jest tak dobierany, aby potencjalny klient czuł się jak ,,członek rodziny”, tym samym chętniej skorzysta z promowanego miejsca (na przykład zwrot: ,,brakuje nam tylko Ciebie”, ,,cieszymy się, że jesteś z nami”, czy ,,pomożemy Ci osiągnąć sukces”).

Podobną rolę może odgrywać instagram zwłaszcza na coraz większe znaczenie popularnych hasztagów w komunikacji językowej.

Wyskakujące reklamy – denerwują?

Wielu z nas z pewnością ich nie lubi. Większość jednak nie zdaje sobie sprawę jak ogromne mogą mieć znaczenie. Bo przecież każdy z nas słyszał o pierwszym, kluczowym kontakcie wzrokowym. Zatem nawet jeśli to oglądania danej reklamy początkowo zostajemy ,,zmuszeni” , to istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że szybko zapamiętamy treść, która nas zainteresuje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *